Blog Oli

Jak powiększyłam piersi o 2 rozmiary w 1 miesiąc

Opublikowano 08.07.20247/6/2024 | Autor: Oli

Cześć wszystkim, tu znowu Oli! Chciałabym podzielić się z Wami moją małą radością...Udało mi się w domu POWIĘKSZYĆ piersi o dwa rozmiary!!!

Może pamiętacie, pisałam około rok temu, że w ogóle nie podobają mi się moje mikroskopijne piersi, i pytałam Was o radę, jak je powiększyć?

Próbowałam wszystkich Waszych zaleceń, tabletki, różne ćwiczenia i tym podobne. WSZYSTKO TO BZDURY. W ogóle nie pomaga. Piersi mi nie urosły nawet o milimetr. Po prostu nic.

Już prawie się z tym pogodziłam, w rodzinie właściwie nikt nie miał dużych piersi. U nas to same deski :-)

Niemniej jednak, już prawie o tym zapomniałam.

Ratunek dla małych piersi?!

Pewnego razu przeglądałam blogi w internecie i natrafiłam na blog, gdzie pewna dziewczyna pisała, jak DOMOWYMI środkami powiększyła piersi w ciągu jednego miesiąca dzięki kremowi Bust me Up! Oczywiście od razu mnie to zainteresowało i zaczęłam zbierać wszelkie możliwe informacje.

Zaczęłam szukać jak najwięcej informacji o kremie i znalazłam artykuł naukowy, gdzie wszystko jest szczegółowo wyjaśnione. Więc nie miałam już wątpliwości.

Zamówiłam krem. Przyszedł po kilku dniach pocztą, płaciłam przy odbiorze. Otworzyłam paczkę, przeczytałam instrukcję i rozpoczęłam program przemiany płaskiego biustu.

example2

Na początku przetestowałam krem na ręce, żeby upewnić się, że nie mam na niego alergii.


I rezultat? Czy moje piersi naprawdę urosły?

Stosowałam niewielką ilość kremu na piersi każdego dnia rano i wieczorem po prysznicu. I co myślicie? Po pięciu dniach zmierzyłam piersi i prawie opadła mi szczęka!!! Piersi były już większe o 5 cm po jednym tygodniu! Czy to możliwe??? Nie wierzyłam własnym oczom - o pięć centymetrów większe, wyglądały pełniejsze i były jędrniejsze. Cała moja kuracja trwała 31 dni, czyli jeden miesiąc i teraz mam naprawdę idealne piersi i już się nie wstydzę ich pokazywać:))

W pracy oczywiście wszyscy od razu zauważyli, że mam większe piersi i że wyglądają dużo lepiej, i oczywiście wszyscy zaczęli pytać. Największej pesymistce, która twierdziła, że to musi być operacja plastyczna, pożyczyłam krem. A po dwóch tygodniach przyszła z oczami pełnymi radości, jakby wygrała milion piersi urosły jej o jeden rozmiar! W zaledwie dwa tygodnie!! Pewnie Was nie zaskoczy, że teraz wszyscy w naszym biurze używają tego kremu :)))

I bardzo zmieniło to moje życie. Mężczyźni teraz szaleją, z każdej strony słyszę komplementy. To jest oczywiście bardzo przyjemne. Szef nawet podwyższył mi pensję, więc nie wiem, czy to związane z większymi piersiami, czy nie :)

Jestem szczęśliwa jak nigdy, że to się udało. Jednocześnie zdałam sobie sprawę, że problem wielu z nas polega na tym, że najprostsze rzeczy uważamy za nieskuteczne, podczas gdy bardziej skomplikowane rozwiązania, takie jak operacja, uważamy za skuteczne. Ale tak nie jest. Można powiększyć piersi naturalnie, szybko i bezpiecznie. Moje doświadczenie to potwierdza!!

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to zamówiłam krem na tej stronie. Jest to jedyna certyfikowana firma w Polsce, która "Bust me Up" sprzedaje. Jeśli chodzi o dostawę, to zamówienie przychodzi pocztą i płaci się przy odbiorze. Więc jest to całkowicie bezpieczne.

Bust me Up kosztuje tyle, co dwa bilety do kina albo jeden większy zakup w supermarkecie. Oceńcie sami, czy to dużo, czy mało. Ja osobiście uważam, że taki krem mógłby być sprzedawany nawet dwa razy drożej.

Tak więc, mam nadzieję, że te informacje będą dla Was przydatne i że w krótkim czasie będziecie miały rozmiar piersi, z którym będziecie zadowolone. Powodzenia!



298 PLN
147 PLN
194 komentarze
Anna z Warszawy
Karmiłam piersią przez ponad rok, potem w ciągu dwóch miesięcy wróciłam do formy, schudłam i byłam z siebie zadowolona, z wyjątkiem piersi... Zawsze miałam małe B. Teraz mam porządne C! Dzięki temu kremowi! Gdy zaczęłam go używać, już po tygodniu było widać poprawę - piersi się zaokrągliły (na małych jest to dobrze widoczne) i były jędrniejsze w dotyku. Krem szybko się wchłania, nie zostawia śladów i pięknie pachnie. Rezultaty są niesamowite! Miseczki C mam po zaledwie półtora miesiąca stosowania. Wystarczy jedno opakowanie! Zdecydowanie warto!

minutę temu | Odpowiedz
3
Basia z Krakowa
Generalnie nie wierzę w żadne kremy... ale już mam dość rozmyślania nad tym, co i jak. Na porządną operację plastyczną mnie nie stać, a byle jakiej za żadne skarby bym nie zrobiła, więc postanowiłam, że nie mam nic do stracenia i zamówiłam ten krem! Zaraz go wypróbuję :) Dzięki!
minutę temu | Odpowiedz
4
Magda z Wrocławia
Kupiłam Bust me Up po drugim dziecku, po karmieniu piersią. Co mogę powiedzieć, to naprawdę działa, nawet mój mąż to zauważył. Zamówiłyśmy go razem z koleżankami w ramach "wspólnego zakupu" i wszystkie są zadowolone :) Jedno opakowanie starczyło mi na ponad miesiąc codziennego używania. Efekty były widoczne już po 2-3 tygodniach, piersi jakby się wypełniły... producent twierdzi, że w kremie zawarte są składniki roślinne, które stymulują lokalne odkładanie tłuszczu, a ponieważ piersi to głównie tkanka tłuszczowa i gruczołowa, warstwa tłuszczowa jest kluczowa!!! Po zakończeniu stosowania kremu nie zauważyłam znaczących zmian, ale to trochę siedzi w głowie, bo bałam się, że piersi znowu się zmniejszą :))), więc po pewnym czasie kupiłam kolejne opakowanie. Jeśli możecie sobie na ten krem pozwolić, to się nie zastanawiajcie! A oto mój efekt:

minutę temu | Odpowiedz
10
Olga J.
Wow... to wygląda jak po operacji... na którą nie mam odwagi! Jestem bardzo niezadowolona z kształtu swoich piersi (są bardzo wydłużone), przez co mam straszne kompleksy.. Ciężko mi znaleźć odpowiednią bieliznę, o pięknej mogę zapomnieć. Zamówiłam ten krem, więc dzięki... też go wypróbuję!
minutę temu | Odpowiedz
7
Kasia z Gdańska
Moja koleżanka miała operację plastyczną, ale nie poszło najlepiej... teraz jest w szpitalu, bo dostała infekcji. Dlatego ja jestem zdecydowanie przeciwna operacjom plastycznym. Sama wypróbowałam różne kremy, ale efekt był zawsze tylko tymczasowy, potem piersi znowu się zmniejszały. Ale Bust me Up też zamawiam, bo ma same pozytywne opinie.
minutę temu | Odpowiedz
5
Hania
Eveline to w ogóle strata czasu! Nie można stosować na sutki, to oszukańczy sposób na wyciąganie pieniędzy. Bust cream jeszcze nie próbowałam...
minutę temu | Odpowiedz
7
Andżelika
Dziewczyny, to naprawdę coś!!! Zawsze miałam małe piersi, jestem cała drobna, ale teraz jestem prawdziwą seksbombą:))) Pamela Anderson może się schować:))) Używałam bust cream przez 2 miesiące i oto moje nowe piękne piersi:))) Jestem zachwycona i mój chłopak też**** polecam)


minutę temu | Odpowiedz
4
Zosia z Warszawy
Słyszałam już wiele o tym wysokiej jakości i niedrogim kremie. Tydzień temu zamówiłam go i wypróbowałam na własnej skórze :), myślę, że kosmetyki do piersi powinny być naturalne... A bust spa to potwierdza. Zawiera bowiem naturalne składniki (olej migdałowy, olej kakaowy itp.), zaczęłam go używać i już zauważam, że piersi się unoszą i są jędrne... myślę, że za miesiąc dwa będę mieć już trójki :)
minutę temu | Odpowiedz
5
Marta
Dziewczyny, często jeżdżę do Stanów i mogę wam powiedzieć, że tam ten krem jest naprawdę popularny. Ale tam sprzedaje się go też w aptekach i drogeriach, podczas gdy u nas na razie tylko przez internet. Ale przynajmniej coś. Oto moje wyniki po użyciu kremu (kupiłam go rok temu w Chicago, w zwykłej aptece)

minutę temu | Odpowiedz
6
Irena R.
Wspaniale! Też zamawiam!!! Mam dość kompleksów z powodu małych piersi!
minutę temu | Odpowiedz
21